„Jezus wyrzucał złego ducha, który był niemy”. Walka duchowa toczy się nie tylko między dobrem i złem, siłą i słabością człowieka. Ona rozgrywa się też między siłami światła i ciemności, między Bogiem, a Szatanem. Wiemy, kto w tej walce zwycięży. Przypomina o tym modlitwa, którą odmawiamy na zakończenie Mszy św., wzywając pomocy św. Michała Archanioła. Jego imię: „Któż jak Bóg” utwierdza nas w przekonaniu, że jesteśmy po stronie zwycięzców, jeśli jesteśmy po stronie Boga.

(cathopic)

Pewien kapłan wspomina swoją pierwszą Mszę św., odprawianą w więzieniu tuż po świętach Wielkanocy. Kiedy szedł do ołtarza, więźniowie zaczęli śpiewać pieśń: „Zwycięzca śmierci, piekła i szatana”. I mówi dalej:

Zobaczyłem w ich oczach wiarę i nadzieję, że również ich kajdany, ich śmierć, ich niewolę Jezus zwycięży. Stałem przy ołtarzu i próbowałem ukryć łzy wzruszenia… Udawałem silnego. To było szczególne spotkanie. Przecież większość z tych więźniów doświadczyła działania złego ducha, większość uległa jego podpowiedziom, krzywdząc i zadając ból innym, a jednak śpiewali z przejęciem: Zwycięzca śmierci, piekła i szatana…”(ks. Eugeniusz Ploch).

Bohaterami dzisiejszej ewangelii są jednak nie tylko Jezus i uzdrowiony przez Niego niemy człowiek, ale także faryzeusze, którzy domagali się od Jezusa jeszcze innego znaku, a nawet odważyli się postawić Mu fałszywy zarzut: „Przez Belzebuba, władcę złych duchów, wyrzuca złe duchy”.

Wiele razy słyszałem stwierdzenie, że najtrudniej jest nawrócić księdza. A można by i dodać zakonnika, oblata, lidera grupy modlitewnej…Dlaczego? Bo najtrudniej jest nawrócić tych, którzy są przekonani o swojej doskonałości. Im nic nie można dorzucić, skoro już posiadają „pełnię”. Oni nie potrzebują zbawienia, a nawet Zbawiciela.

(cathopic)

Panie Jezu, nie chcemy być podobni do faryzeuszów, którzy Cię nie przyjęli. My wiemy, że nie jesteśmy doskonali, ale chcemy dążyć do doskonałości, świętości. I dlatego potrzebujemy Ciebie, naszego Zbawiciela. Pozwól nam Panie dobrze przeżyć ten wielki post, abyśmy w Wigilię Paschalną, odnawiając przyrzeczenia chrzcielne, wyrzekli  się grzechu, Szatana i wszystkich jego spraw. A nam oblatom pozwól z jeszcze większą wiarą odmawiać codzienną modlitwę na zakończenie porannego rozmyślania:

O Jezu, żyjący w Maryi, przyjdź i żyj w sługach Twoich duchem świętości swojej, pełnią swej mocy, cnót swoich prawdą, doskonałością dróg swoich, udziałem w tajemnicach Twoich. Nad wszelką mocą przeciwną zapanuj Duchem Twoim ku chwale Ojca. Amen.


Krzysztof Ziętkowski OMI – misjonarz ludowy (rekolekcjonista), przełożony domu zakonnego w Poznaniu.